W pierwszej połowie 2024 roku nieznacznie zmienił się udział poszczególnych formatów w łącznej liczbie wizyt w badanych punktach sprzedaży – podają autorzy analizy zachowań konsumentów w 38 tys. sklepach spożywczych. W tym czasie powiększyła różnica pomiędzy pierwszym i drugim miejscem zestawienia.
Do tych sklepów Polacy chodzą najczęściej
W najnowszej odsłonie raportu eksperci z Proxi.cloud przyjrzeli się zachowaniom ponad 1,5 mln konsumentów w przeszło 38 tys. placówek spożywczych sieci handlowych. Wnioski są zaskakujące.
Zgodnie z analizą Proxi.cloud dyskonty, do których zaliczamy między innymi Biedronkę oraz Lidla, nie tylko nie są liderem zestawienia przedstawiającego udział poszczególnych formatów w łącznej liczbie wizyt, ale także notują spadek. Tegoroczne zestawienie otwiera bowiem segment convenience z udziałem w łącznej liczbie wizyt na poziomie 37,7%.
Dyskonty z mocnym drugim miejscem
Dyskonty zajmują w tym rankingu drugą pozycję z wynikiem na poziomie 35,8%. Na przestrzeni roku zwiększył się dystans dzielący te dwa formaty. Sklepy convenience zanotowały wzrost o 1,3 punktu procentowego. Dyskonty natomiast zmniejszyły swój udział o 0,4 punktu procentowego.
Spadek w perspektywie rocznej zanotowały także supermarkety, które w I półroczu 2024 zajęły trzecie miejsce w zestawieniu z udziałami na poziomie 20,2% (wcześniej – 21,4%). Ostatnie miejsce pod tym względem przysługuje hipermarketom, których udział w łącznej liczbie wizyt w analizowanych sklepach wyniósł 6,2% (przed rokiem – 6%).
Analiza wizyt w poszczególnych formatach sklepów jest kolejnym badaniem, które ujawnia sytuację w dyskontach w obliczu trwającej wojny cenowej. W połowie lipca ASM Sales Force Agency opublikowała raport pokazujący średnie ceny koszyka zakupowego w poszczególnych sieciach handlowych. Badanie to ujawniło roczny wzrost cen w Lidlu, który przekroczył w czerwcu 26%.
foto: mat. redakcji