Na przestrzeni ostatnich 14 lat obroty Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol wzrosły o około 5 miliardów złotych. Połowa tego wzrostu przypada na ostatnie dwa lata. „Wskazuje to, z jak dynamicznym i zmieniającym się rynkiem mamy dziś do czynienia” – komentuje Paweł Pasternak, wiceprezes zarządu SM Mlekpol.
SM Mlekpol kontynuuje ścieżkę wzrostu
Przychody SM Mlekpol na przestrzeni dwóch lat wzrosły o ponad 2,6 mld zł do poziomu 7,17 mld zł w 2022 roku. Jak zauważa Paweł Pasternak, na wyniki te duży wpływ miała sytuacja geopolityczna.
Konflikt zbrojny na Ukrainie spowodował pewne zaburzenia logistyczne, co niosło za sobą niepewność oraz ryzyko utraty dostępu do żywności. To sprawiło, że nasze dobrze znane na rynku produkty stały się jeszcze bardziej atrakcyjne dla kontrahentów, którzy pragnęli zabezpieczyć swoją przyszłość. W rezultacie, w 2022 roku obroty znacząco wzrosły.
Spółdzielnia kontynuowała wzrosty także w 2023 roku. Wtedy jednak, jak zaznacza Paweł Pasternak, na rynku doszło do korekty. Priorytetem dla Mlekpolu było w tym okresie ustabilizowanie cen.
2023 rok zakończyliśmy wynikiem pozytywnym, co nas cieszy. Staraliśmy się jak najbardziej ustabilizować cenę. Było to dużym wyzwaniem dla naszych dostawców mleka. Skoncentrowane działania przyniosły rezultaty. Dzięki temu od niemal pół roku udaje nam się utrzymać cenę skupu surowca na niezmienionym poziomie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
W obliczu nieprzewidywalności, jaką charakteryzuje się w ostatnim czasie rynek, zarząd SM Mlekpol koncentruje się obecnie na różnych scenariuszach.
Posiadamy różne scenariusze i z pewnym prawdopodobieństwem szacujemy, co może się wydarzyć. Starannie przygotowujemy pulę działań, która sprawdzi się w odpowiednich okolicznościach i zapewni stabilność dostaw mleka. Postrzeganie Mlekpolu jako stabilnego partnera jest dla nas kluczowe.
W te obszary inwestuje Mlekpol
Pomimo wielu wyzwań rynkowych SM Mlekpol nie zwalnia tempa inwestycji. Wśród nich znajdują się projekty na potężną skalę.
Stawiamy na rozwój wielotorowy, kontynuując inwestycje w zwiększenie zdolności produkcyjnych. Równocześnie poszukujemy nowości asortymentowych, aby eksplorować nowe obszary sprzedaży. Musimy także skonfrontować się z wyzwaniami logistycznymi – nasze powierzchnie magazynowe powoli stają się niewystarczające. Nie schodzimy też ze ścieżki innowacji. To jest wpisane w nasze DNA. W ostatnich latach przeznaczyliśmy wiele środków na prace badawczo-rozwojowe i będziemy kontynuować ten kierunek. Szukamy także niezależności energetycznej. Wierzymy, że to podejście w przyszłości wyróżni nas jako podmiot nie tylko oferujący wysokiej jakości żywność, lecz także dbający o środowisko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Jak zauważa Paweł Pasternak, dla niektórych czas kryzysu wiąże się z zaniechaniem inwestycji. „Dla nas czas kryzysu to jest moment, który powinniśmy wykorzystać szukając nowych branż, nowych sposobów na zarabianie” – podkreśla.
Złotówka zaoszczędzona dzisiaj poprzez zaniechanie inwestycji – w przyszłości może kosztować dużo więcej. Dlatego nie zmieniamy tego impetu. Wierzymy w Mlekpol i wierzymy w naszych dostawców, którzy również się rozwijają.
foto: Paweł Pasternak, wiceprezes zarządu SM Mlekpol (mat. redakcji)
